Ludzie w moim wieku – czyli pokolenie +/-18 – to przede wszystkim pokolenie
marzycieli, którzy pragną dostać list z Hogwartu, mieć szafę, przez którą można
dostać się do magicznej Narnii, a za najlepszy materiał na chłopaka uważają wampira
lub wilkołaka ( no ostatecznie Nocnego Łowcę xD). Po spędzeniu lat
młodzieńczych na oglądaniu i czytaniu tego typu rzeczy, miło mi widzieć, że
również azjatyckie produkcje coraz częściej idą w stronę fantasy, odchodzą od
przewidywalnych scenariuszy, ukazujących rzeczywistość cheaboli i kopciuszków,
rodzinne intrygi, czy też wielką miłość, na drodze której stoi wredna mamuśka
lub przewrażliwiony tatuś. Coraz więcej fanów azjatyckiego kina szuka czegoś
bardziej mrocznego i intrygującego, a dyrektorzy stacji wychodzą im naprzeciw –
dlatego też, nie ma sezonu bez dramy z jakimś supernaturalnym wątkiem. Zapraszam
do wspólnego przeglądu popularnych seriali i filmów, aby odkryć zupełnie inny
fantastyczny świat w wydaniu skośnookim :)
Nawiązując do hanami zake i tsukimi zake, proszę rozsiąść się wygodnie z sake lub innym ulubionym napojem i oddać się z nami obserwacji krajów z magicznego zakątka świata, jakim jest Azja (^-^)
poniedziałek, 30 maja 2016
niedziela, 22 maja 2016
Jikoshoukai - czyli autoprezentacja po japońsku
Jeśli zamierzacie zamieszkać w Japonii, albo chociaż jedziecie tam na wycieczkę, na pewno warto przygotować swoją autoprezentację. Japończycy przedstawiają się na co dzień w wielu sytuacjach w szkole, pracy, a nawet na przyjęciach. Podczas spotkania towarzyskiego możemy zostać poproszeni o powiedzenie paru słów o sobie . Chociaż ja do Kraju Wschodzącego Słońca wyjeżdżam dopiero za jakieś 3 miesiące, już zostałam poproszona o przygotowanie nagrania video z jikoshoukai i przesłania go studentom, z którymi będę miała spotkanie. Gdy wpisałam w google "jikoshoukai" żeby się dowiedzieć co to w ogóle jest i jak się to pisze, znalazłam strony tylko po angielsku i japońsku. Jeśli jednak potrzebujecie wskazówki lub wzoru w języku polskim, jak napisać swoją autoprezentację po japońsku, to zapraszam do przeczytania dalszej części tego posta.
Subskrybuj:
Posty (Atom)